Jedziemy na wycieczkę.
Po śniadaniu na zajęciach językowych były gry i zabawy na temat podróży. Później do obiadu graliśmy sobie w różne ball games: football, volleyball, beach ball i badminton.
Po obiedzie pojechaliśmy na wycieczkę do Żywca, gdzie pospacerowaliśmy po parku, przewodnik oprowadził nas po zamku Habsburgów i pokazał rynek. Była to doskonała okazja do wydania części kieszonkowego na pamiątki i nie tylko.
Po kolacji byliśmy już dość zmęczeni więc obejrzeliśmy film po angielsku. Wspólny wybór filmu, który mógłby się podobać wszystkim był dla nas dobrą lekcją negocjacji.
Brak Komentarzy